Novak Djoković po świetnym występie, pokonał w środę Andrieja Rublowa 6:4, 6:1, już po drugiej kolejce meczów w grupie Czerwonej, zapewniając sobie awans do półfinału rozgrywanego w turyńskiej hali Pala Alpitour turnieju Nitto APTP Finals 2022.
Mecz tenisistów, którzy rozpoczęli turniej w Turynie od zwycięstw od początku był głównie „walką” na serwisy. Szczególnie imponowała dyspozycja Nole Djokovicia, który w secie otwarcia w pięciu własnych gemach serwisowych przegrał zaledwie trzy akcje! Gemy serwisowe Rublowa były bardziej wyrównane, lecz tenisista rosyjski też radził sobie bardzo dobrze, więc aż do gema 10 także Serb nie miał żadnej okazji na break.
Przy bardzo dobrej dyspozycji serwisowej obu tenisistów (w secie otwarcia po osiem asów) wszystko wskazywało, że o wyniku seta zadecyduje tie-break. Ostatecznie nie był on potrzebny, bowiem w gemie 10., w samej końcówce, Djoković doczekał się wreszcie pierwszego break-pointa, na dodatek od razu będącego piłką setowa i już tego jedynego w secie break-pointa wykorzystał, po 36 minutach „zamykając” seta zwycięstwem 6:4.
W drugiej odsłonie meczu, słynnemu urodzonemu w Belgradzie tenisiście serbskiemu poszło już znacznie łatwiej. Djoković szybko, gdyż w gemie drugim, uzyskał przełamanie i do końca kontrolował przebieg meczu – nie dając rywalowi nawet jednej okazji na zdobycie przełamania powrotnego. W końcówce seta II pogodzony z porażką tenisista z Moskwy nie był już tak niebezpieczny, zaś coraz swobodniej grający Serb raz jeszcze uzyskał break “odskakując” na 5:1 z przewagą dwóch breaków i już za moment zakończył rywalizację wygrywając seta II 6:1 o cały mecz 6:4, 6:1.
Pp 69 minutach Novak Djoković wygrał w świetnym stylu 6:4, 6:1 i mając na koncie dwa zwycięstwa bez straty seta, jest już pewny awansu di półfinału Nitto ATP Finals 2022.
W całym meczu Novak Djoković zaserwował 12 asów nie popełniając żadnego podwójnego błędu serwisowego. Andriej Rublow posłał 10 asów oraz popełnił jeden podwójny błąd serwisowy. Pod względem zagrań kończących przewaga Serba też nie była duża (19-18), ale różnicę zrobiła liczba niewymuszonych błędów. Djoković popełnił ich w meczu zaledwie sześć, natomiast Rublow 17.
Tenisista rosyjski nie był w stanie wypracować nawet jednej okazji na break. Natomiast Novak Djoković wypracował cztery okazje na zdobycie przełamania (trzy w secie II) wykorzystując trzy z nich.
Tenisiści rozegrali łącznie 99 akcji, z których aż 61 (62 procent) wygrał Novak Dkoković, podczas gdy Andriej Rublow tylko 38 (38 procent). Tenisista rosyjski był górą w zaledwie pięciu spośród 17 rozegranych gemów, tenisista serbski w 12!
Generalnie, może nie aż tak bardzo jak wskazywałby suchy wynik, ale jednak wyraźnie lepszy okazał się w środowym meczu słynny tenisista z Belgradu.
Tak dysponowanego Novaka Djokovicia (więcej o Djokovicu na: https://tenismagazyn.pl/novak-djokovic-dziecko-wiecznej-wojny/), niemal bezbłędnego, Andriej Rublow pokonać nie był w stanie, wciąż jednak zachowuje realne szanse na miejsce w półfinale Nitto ATP Finals 2022.
Krzysztof Maciejewski
