Maks Kaśnikowski bez tytułu

Maks Kaśnikowski

Najwyżej rozstawiony w imprezie Maks Kaśnikowski (598. ATP) nie zdołał zwyciężyć w turnieju ITF M15 na ziemnych kortach w estońskim Parnu.

W niedzielnym finale Kaśnikowski, mimo że był faworytem, przegrał w trzech setach 5:7, 6:3, 5:7 z niżej notowanym Argentyńczykiem Ferminem Tentim (664. ATP).

Polak, który do finału dotarł nie tracąc seta, w 10 gemie rozstrzygającej partii finału nie wykorzystał przy własnym serwisie piłki meczowej i  ostatecznie, po trwającej ponad trzy godziny tenisowej batalii, z tytułu mógł się cieszyć rozstawiony z „trójką” Argentyńczyk.

Dla Maksa Kaśnikowskiego był to trzeci finał w stosunkowo niedługim okresie czasu. Na początku lipca 19-letni polski tenisista wygrał turniej we Wrocławiu, sięgając po pierwszy tytuł w karierze, natomiast przed tygodniem uległ w finale turnieju w Łodzi Pawłowi Ciasiowi.

(MAC)

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

- Bardzo chętnie bawię się w pisanie tekstów do teatru. To są najczęściej kameralne sztuki komediowe, bo w takim gatunku czuję się najlepiej - mówi Tomasz Jachimek. Fot. Magdalena Bednarek OKIEM MEG

Tomasz Jachimek: Tenis jest pełen tajemnic

O pasji tenisowej i niespełnionych marzeniach o karierze piłkarskiej opowiada Tomasz Jachimek, satyryk, kabareciarz, konferansjer, scenarzysta i komentator Szkła Kontaktowego w TVN 24 w rozmowie z Radosławem Bieleckim. czytaj też: Radek Bielecki: