W niedzielę zakończy się rozgrywany na twardych kortach w Cincinnati w stanie Ohio w USA turniej tenisowy Western & Southern Open 2023 o randze ATP Masters 1000 oraz WTA 1000, a już w sobotę rozpoczęły się kwalifikacje do kolejnych imprez, w tym do turnieju w Cleveland, w którym uczestniczy Magdalena Fręch (77. WTA). Polka wygrała pierwszy mecz pokonując Argentynkę Guillerminę Nayę 6:0, 6:1.
O udział w turnieju głównym 2023 Tennis in the Land, imprezy rozgrywanej na odkrytych kortach twardych na Topnotch Stadium, tymczasowym stadionie tenisowym zbudowanym w The Flats w Cleveland w stanie Ohio o kategorii WTA 250 walczy trzecia obecnie polska tenisistka Magdalena Fręch.
Polska tenisistka, urodzona w Łodzi zawodniczka KS Górnik Bytom, nie miała żadnych problemów z awansem do finału kwalifikacji, w pierwszej rundzie w 48 minut pokonując w sobotni wieczór Argentynkę Guillerminę Nayę 6:0, 6:1.
Klasyfikowana w światowym rankingu tenisistek na odległym, 648. miejscu Argentynka pokonuje tenisistki notowane wyżej od siebie, ale nie z TOP 100 rankingu. W konfrontacji z Magdaleną Fręch była bez szans. Polka od początku do końca spotkania niepodzielnie dominowała na korcie. Pierwszego seta Magdalena Fręch wygrała bez straty gema. Argentynka najdłużej walczyła w gemie szóstym broniąc się przed porażką w secie otwarcia do zera i dopiero przy trzeciej piłce setowej Polka „zamknęła” pierwszą odsłonę meczu wygrywając 6:0 po 25 minutach.
Drugi set okazał się jeszcze krótszy, choć Guillermina Naya wygrała jednego gema. Trzy inne gemy tej odsłony rywalizacji, w tym dwa ostatnie, Polka rozstrzygnęła na swoją korzyść, nie przegrywając ani jednej akcji.
Dodać jedynie możemy, że Magdalena Fręch jest w kwalifikacjach w Cleveland rozstawiona z numerem „szóstym”.
(MAC)