Laver Cup 2024. W Berlinie Drużyna Świata broni tytułu

Drużyna Świata, której kapitanem jest John McEnroe broni trofeum zdobytego w roku 2023 w Vancouver. Fot. Laver Cup 2023

Bez wątpienia najbardziej interesującą imprezą w męskim tenisie, będzie w najbliższym czasie rozgrywany w dniach 20-22 września na twardym korcie w Uber Arena w Berlinie turniej Laver Cup. Przed nami siódma edycja prestiżowych, choć niezaliczanych do rankingu ATP zawodów. Tytułu sprzed roku broni Drużyna Świata, której kapitanem jest John McEnroe.

W Team Europe (Drużyna Europy), prowadzonym przez kapitana Bjoerna Borga oraz wicekapitana Tomasa Enqvista znaleźli się ostatecznie Carlos Alcaraz (3. ATP, Hiszpania), Grigor Dimitrow (10. ATP, Bułgaria),  rosyjski tenisista Daniił Miedwiediew (5. ATP), Casper Ruud (9. ATP, Norwegia), Stefanos Tsitsipas (12. ATP, Grecja) oraz niemiecki tenisista Alexander Zverev. Niemiec, obecnie wicelider rankingu ATP,  to jedyny zawodnik, który był w składzie Team Europe we wszystkich edycjach imprezy  zakończonych triumfem drużyny Europy (2017, 2018, 2019, 2021). W odwodzie pozostają: Włoch Flavio Cobolli (32. ATP) oraz Niemiec Jan-Lennard Struff (37. ATP).

Przywitanie Bjoerna Borga i Rogera Federera przed Uber Areną w Berlinie.

W ekipie Team World (Drużyna Świata) kapitan John McEnroe oraz zastępca kapitana Patrick McEnroe mają ostatecznie następujących tenisistów: Francisco Cerundolo (31. ATP, Argentyna), Taylor Fritz (7. ATP, USA), Thanasi Kokkinakis (78. ATP, Australia), Ben Shelton (17. ATP, USA), Alejandro Tabilo (22. ATP, Chile) oraz Frances Tiafoe (16. ATP, USA). Z powodów zdrowotnych nie wystąpią w Berlinie Australijczyk Alex de Minaur oraz Amerykanin Tommy Paul, którzy jako uczestnicy awizowani byli oprócz Taylora Fritza najwcześniej.

W Berlinie zabraknie Rafaela Nadala. Fot. Laver Cup

Mimo że już  w kwietniu potwierdził udział w turnieju, nie zagra jednak w Berlinie Hiszpan Rafael Nadal, zwycięzca 22 turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, jeden  z najwybitniejszych zawodników w historii tenisa. W składzie nie ma również, najlepszego obecnie polskiego tenisisty Huberta Hurkacza (8. WTA), który jedyny raz znalazł się w Team Europe w szóstej edycji turnieju, w roku 2023. W kanadyjskim Vancouver Hubi, wówczas 16 rakieta męskiego tenisa na świecie, wystąpił w trzech  meczach – jednym w grze pojedynczej oraz dwóch w grze podwójnej – ale debiutu w Laver Cup  nie noże wspominać dobrze, jako że w żadnym z meczów, ani Hubert Hurkacz w singlu, ani para deblowa z Polakiem w składzie, nie wygrali nawet jednego seta.

Co to za turniej?

Przypomnijmy, że Laver Cup to drużynowy turniej w tenisie mężczyzn, zainicjowany w 2016 roku przez Szwajcara Rogera Federera, w którym przez trzy dni, tradycyjnie od piątku do niedzieli, dwa tygodnie po wielkoszlemowym US Open, drużyna Europy rywalizuje z drużyną Świata. Impreza Laver Cup została tak nazwana na cześć byłego świetnego tenisisty australijskiego Roda Lavera, 11-krotnego triumfatora turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej mężczyzn, jedynego tenisisty w historii, który ma w dorobku dwukrotne zdobycie Klasycznego Wielkiego Szlema, a więc wygranie w jednym roku kalendarzowym wszystkich czterech turniejów wielkoszlemowych! Rodney George Laver, Rod Laver, który 9. sierpnia 2024 skończył 86 lat, dokonał tego w latach 1962, jeszcze przed Erą Open oraz 1969 – już w Erze Open, liczonej w tenisie od roku 1968.

Rod Laver jest już w Berlinie. Fot. Laver Cup 2024

Rozgrywki Laver Cup odbywają się na dosyć specyficznych zasadach. W rywalizacji bierze udział po sześciu tenisistów w każdej z drużyn. W pełnym wymiarze, przez trzy dni odbyłoby się dziewięć meczów gry pojedynczej oraz trzy mecze gry podwójnej, za które można zdobyć dla drużyny od jednego do trzech punktów. Turniejowe mecze rozgrywane są na kortach twardych.

Na każdy dzień zaplanowane są po cztery pojedynki – trzy singlowe i jeden deblowy.

Za zwycięstwo w meczach piątkowych drużyna otrzymuje po jednym punkcie, w sobotnich po dwa punkty, natomiast w niedzielnych – po trzy punkty.

Taka formuła sprawia, że drużyna, gdyby jej reprezentanci wygrali wszystkie mecze, może zdobyć maksymalnie 24 punkty, przy czym po dwóch dniach – tylko 12. Chodzi o to, by wyłonienie zwycięzcy spotkania Europa – Świat nie było możliwe przed trzecim dniem rozgrywek. Najwcześniej może to nastąpić po pierwszym meczu rozegranym trzeciego dnia rywalizacji. Właśnie dlatego obowiązuje taki specyficzny system punktacji.

Mecze podczas Lever Cup rozgrywane są w formule do dwóch wygranych setów. W przypadku remisu w setach 1:1, o wyniku decyduje set trzeci,  rozgrywany w formule super tie-breaka do 10 punktów.

Jeżeli po trzech dniach turnieju, po rozegraniu 12 meczów, w spotkaniu Europa – Świat byłby remis 12:12, zwycięzcę wyłoniłby dodatkowy mecz deblowy, ale jak dotąd, do takiej sytuacji nigdy jeszcze nie doszło.

Zasady przewidują, że każdy z sześciu członków drużyny musi wystąpić przynajmniej w jednym meczu singlowym (maksymalnie w dwóch), natomiast w meczach deblowych musi zagrać co najmniej czterech zawodników danej drużyny.

Kapitanowie drużyn (w przypadku drużyny Europejskiej Bjoern Borg, w przypadku Drużyny Świata John McEnroe decydują, kto wystąpi w meczach gry pojedynczej oraz dobierają pary deblowe.

Siódma edycja
Laver Cup zostanie rozegrany po raz siódmy. Cztery pierwsze edycje wygrała drużyna Europy: 15:9 w roku 2017; 13:8 w roku 2018; 13:11 w roku 2019 oraz 14:1 w roku 2021 (w roku 2020 impreza nie odbyła się z uwagi na pandemię COViD-19). W sezonie 2022, po raz pierwszy zwyciężył Team World wygrywając w Londynie 13:8, a w sezonie 2023 Drużyna Światowa powtórzyła sukces, zwyciężając w kanadyjskim Vancouver 13:2. Warto jednak pamiętać, że w Vancouver Team Europe wystąpił w dość słabym składzie, nie było żadnego spośród tenisistów zajmujących wówczas pięć czołowych miejsc w rankingu ATP.  W Berlinie, choć zabraknie lidera światowego rankingu tenisistów  Włocha Jannika Sinnera oraz klasyfikowanego na czwartej pozycji słynnego Serba Novaka Djokovicia, zwycięzcy 24-turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej mężczyzn – będzie jednak inaczej. Skład Team Europe będzie znacznie silniejszy i ekipa  Bjoerna Borga zamierza odzyskać trofeum.

Dodajmy jeszcze, że w maju 2019 Laver Cup został włączony do oficjalnego kalendarza ATP Tour jako turniej pokazowy. Hubert Hurkacz, występując w roku, 2023  w Vancouver, został pierwszym polskim tenisistą, który zagrał w tej prestiżowej imprezie.

Szczególnie zapamiętana została piąta edycja turnieju, z roku 2022, bowiem był to turniej, w trakcie którego  ostatni oficjalny mecz w karierze rozegrał Roger Federer, jeden z najwybitniejszych tenisistów w historii, m.in. zwycięzca 20 turniejów wielkoszlemowych w singlu mężczyzn, pomysłodawca Laver Cup. W ostatnim meczu w karierze słynnego Szwajcara, reprezentująca drużynę Europy para deblowa Roger Federer/Rafael Nadal, przegrała z grającą w Team World parą amerykańską Jack Sock/Frances Tiafoe 6:4, 6:7 (2), 9-11, w końcówce nie wykorzystując jednej piłki meczowej. Nie spełniło się zatem wówczas  pragnienie Rogera Federera, który zapewne zwycięstwem chciał zakończyć wspaniałą sportową karierę.

Z czego zapamiętamy Laver Cup 2024 w Berlinie, przekonamy się w niedzielę 22 września.

Na koniec przypomnijmy jeszcze, że Turniej Laver Cup 2024 będzie można w Polsce oglądać w Eurosporcie 1. Discovery Sports podpisało umowę na wyłączność dotyczącą praw do transmisji turnieju tenisowego Laver Cup w całej Europie w latach 2021-2030.

czytaj też: Laver Cup 2023. Team World obronił trofeum. Hubert Hurkacz nie pomógł

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości