Po zakończeniu wielkoszlemowego turnieju US Open 2022, obecny tydzień jest na światowych kortach „luźniejszy”. Tenisiści z uwagi na rozgrywki Pucharu Davisa nie maja żadnej imprezy ATP Tour, natomiast tenisistki rywalizują w dwóch turniejach rangi WTA 250 – w Chennai w Indiach oraz w Portorożu w Słowenii. W tej pierwszej imprezie występują Magda Linette (AZS Poznań) i Katarzyna Kawa (BKT Advantage Bielsko-Biała). Obie Polki mają już za sobą mecze I rundy i obie awansowały do rundy II (1/8 finału).
Kawa pokonała Sharmę
Katarzyna Kawa (166. WTA) na początek turnieju Chennai Open (WTA 250, kort twardy, pula nagród 251,7 tys. dolarów) wygrała 6:4, 6:3 z Australijką Astrą Sharmą (205. WTA).
W pierwszej partii, po tym jak po obustronnych przełamaniach na początek Australijka w gemie trzecim utrzymała serwis. Polka przegrywała 1:2, ale następnie zdobyła trzy gemy z rzędu i przewagi już nie roztrwoniła, po 50 minutach wygrywając seta otwarcia 6:4.
W drugiej odsłonie meczu pierwsze pięć gemów przyniosło breaki, przy czym trzy uzyskała Polka, a dwa Australijka. Dopiero w gemie szóstym Katarzyna Kawa jako pierwsza utrzymała serwis obejmując prowadzenie 4:2 i przewagę utrzymała do końca. Nasza tenisistka przypieczętowała zwycięstwo jeszcze jednym breakiem w gemie dziewiątym II seta. Astra Sharma serwując po pozostanie w meczu szybko przegrała trzy wymiany, co dało Katarzynie Kawie trzy piłki meczowe z rzędu. Polka wykorzystała drugą z nich odnosząc zwycięstwo w drugiej partii, a w całym meczu 6:4, 6:3 i po 98 minutach zameldowała się w II rundzie.
Zwycięstwo Katarzyny Kawy trzeba docenić, bo chociaż tenisistka z Krynicy w rankingu WTA plasuje się 39 pozycji wyżej, Australijka chyba częściej występuje w znaczących imprezach tenisowych, ma w związku z tym spore doświadczenie i to raczej jej przyznawano więcej szans na wygraną w tym tenisowym pojedynku.
Linette lepsza od Uchijimy
Katarzyna Kawa swój mecz I rundy rozegrała już w poniedziałek,, natomiast we wtorek z awansu mogła się cieszyć rozstawiona w imprezie z „trójką” Magda Linette (67. WTA), pokonując Japonkę Moyukę Uchijimę (125. WTA) 6:4, 6:0.
Druga polska tenisistka, jak zdarza się to bardzo często, grała „falami”, ale uporała się z mało znaną, niżej notowaną rywalką wygrywając w dwóch setach 6:4, 6:0.
Poznanianka już w drugim gemie seta otwarcia zdobyła break obejmując prowadzenie 2:0, ale szybkiej wygranej nie było. Japonka natychmiast odpowiedziała re-berakiem, za chwilę doprowadzając do remisu 2:2 i o wyniku seta rozstrzygnęła dopiero końcówka partii. Polka miała wprawdzie możliwość odzyskać prowadzenie z przewagą przełamania już w gemie szóstym, lecz nie wykorzystała wówczas dwóch break-pointów. Magda Linette dopięła swego w kolejnym gemie serwisowym rywalki „odskakując” na 5:3 i serwowała następnie po zwycięstwo w secie, ale partii „zamknąć” nie zdołała, nie wypracowując nawet piłki setowej. Japonka wykorzystała czwarty break w tym najdłuższym gemie seta przedłużając jeszcze rywalizację i dopiero w kolejnym gemie, już przy serwisie rywalki Magda Linette zakończyła seta zwycięstwem 6:4, po 47 minutach zmagań.
Druga odsłona meczu zaczęła się identycznie jak pierwsza, przy czym Magda Linette po breaku w gemie drugim “potwierdziła” następnie przewagę utrzymując podanie i po 20 minutach drugiej partii wygrywała juz 3:0. W tej części meczu Moyuka Uchijima nie zagroziła już Polce, nie zdobywając nawet gema honorowego. Magda Linette II seta wygrała bardzo szybko 6:0 i po 78 minutach znalazła się w 1/8 finału odnosząc pewne zwycięstwo 6:4, 6:0. Siedem ostatnich gemów padło łupem poznanianki.
Polki znają następne rywalki
W II rundzie (1/8 finału) Katarzyna Kawa zmierzy się z Kanadyjką Rebeccą Marino (90. WTA), która po zwycięstwie 7:5, 6:3 wyeliminowała w I rundzie Annę Blinkową (149. WTA). Warto więc przypomnieć, że Katarzyna Kawa i Rebecca Marino grały ze sobą w I rundzie Wimbledonu 2022 i wówczas Polka sprawiła niespodziankę, pokonując 6:4, 3:6, 7:5 wyżej notowaną przeciwniczkę.
Rywalką Magdy Linette w II rundzie będzie natomiast rosyjska tenisistka Oksana Selekhmeteva (142. WTA), która we wtorek pokonała 6:3, 6:1 Greczynkę Despinę Papamichail (197. WTA).
Katarzyna Kawa i9 Magda Linette, jeżeli pokonają przeciwniczki w 1/8 finału, zmierzą się ze sobą w ćwierćfinale.
Kawa zagrała także w grze podwójnej. Polka wraz ze swoją chińską partnerką Xin-Yun Han przegrała z duetem Eugenie Bouchard (Kanada)/Yanina Wickmayer (Belgia) 2:6, 4:6.
Na koniec dodajmy, że imprezą w Chennai, WTA Tour wraca do Indii po 14 latach. Najwyżej w turnieju została rozstawiona Amerykanka Alison Riske-Amritraj (23. WTA), lecz nie na jej już w turnieju. W I rundzie przegrała 2:6, 3:6 z tenisistką z Rosjii Anastazją Gasanową (147. WTA).
Krzysztof Maciejewski