Kamil Majchrzak (104. ATP) jest w ćwierćfinale challengera w Busan w Korei Południowej. W 1/8 finału, w czwartek nad ranem polskiego czasu rozstawiony z numerem „szóstym” Majchrzak pokonał po wyrównanym meczu Serba Hamada Medjedovicia (259. ATP) 7:6 (1), 6:4.
Mecz od początku był interesujący, wyrównany, a w większości gemów tenisiści mieli problemy z utrzymaniem serwisu i musieli bronić break-pointów. Jako pierwszy podania nie utrzymał w gemie piątym tenisista serbski, ale natychmiast odpowiedział przełamaniem powrotnym i o wyniku seta otwarcia decydował tie-break. Dopiero w rozstrzygającej rozgrywce wyraźnie lepszy okazał się tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego, który od wyniku 0:1 wygrał siedem akcji z rzędu wygrywając tie-break 7:1 i tym samym seta 7:6 (1).
W secie II nieznacznie korzystniej prezentował się na korcie Kamil Majchrzak, ale ponieważ nie wykorzysta jednego break-pointa w gemie drugim oraz dwóch break-pointów w gemie czwartym, także w tej partii do rozstrzygnięcia niezbędny był tie-break. Ostatecznie do tie-breaka nie doszło, bowiem Polak w 10. gemie wykorzystał trzecią piłkę meczową i wygrywając seta 6:4 zapewnił sonie awans do ćwierćfinału, po zwycięstwie w trwającym niespełna dwie godziny I113 minut) meczu 7:6, (1), 6:4.
„Szumiemu” w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodził fakt, że to Serb nieco lepiej serwował. Hamad Medjedović zaserwował sześć asów, popełniając cztery podwójne błędy serwisowe, Kamil Majchrzak zanotował na swoim koncie cztery asy oraz popełnił pięć podwójnych błędów serwisowych. Serb wypracował cztery okazje na break, z których wykorzystał jedną, piotrkowianin miał osiem break-pointów i dwa zamienił na przełamanie serwisu rywala.
Tenisiści rozegrali w sumie 163 akcje. Kamil Majchrzak wygrał 86 (53 procent), natomiast Hamad Medjedović 77 (47 procent).
W ćwierćfinale przeciwnikiem Kamila Majchrzaka będzie najwyżej rozstawiony Koreańczyk Soonwoo Kwon (84. ATP).
Krzysztof Maciejewski