Juniorski US Open 2023. Zuzanna Pawlikowska i Tomasz Berkieta walczą o ćwierćfinały

Zuzanna Pawlikowska z trenerem Jakubem Ulczyńskim po awansie do trzeciej rundy juniorskiego US Open. Fot. Archiwum Z. Pawlikowska

W wielkoszlemowym turnieju US Open nie ma już niestety Biało-Czerwonych w rywalizacji seniorskiej, ze zmiennym szczęściem walczą natomiast jeszcze juniorki i juniorzy do lat 18. Polskę, reprezentowali lub jeszcze reprezentują Zuzanna Pawlikowska (CKT Grodzisk Mazowiecki), Monika Stankiewicz (BKT Advantage Bielsko-Biała), Olivia Bergler (KS Górnik Bytom) oraz Tomasz Berkieta (Legia Tenis Warszawa). Pawlikowska zagra w grze pojedynczej, a Berkieta podwójnej. Oba mecze w środę.

Zostaję w Nowym Jorku

Bardzo dobrze radzi sobie na razie 18-letnia Zuzanna Pawlikowska, która jest już w trzeciej rundzie. Na początek rywalką Polki była  reprezentantka gospodarzy, Amerykanka Theadora Rabman, którą Zuzanna Pawlikowska pokonała pewnie 6:4, 6:2.

W drugiej rundzie (1/16 finału) Zuzanna Pawlikowska również nie straciła seta, wygrywając 7:6 (4), 6:3 z rozstawioną z numerem „13” Czeszką Aleną Kovackovą.

„Jeeeest. Zostaję w Nowym Jorku!!! Moja przygoda z US Open trwa…”. – napisała na Facebooku wrocławianka, po zwycięskim meczu z Czeszką.

O awans do ćwierćfinału młoda polska tenisistka, podopieczna trenera Jakuba Ulczyńskiego, zagra jeszcze w środę z Amerykanką Katherine Hui (994. WTA).

Debiutująca w imprezie takiej rangi Monika Stankiewicz, na początek zmierzyła się w 1/32 finału z kwalifikantką z USA Olivią Center, mimo zwycięstwa w secie otwarcia, przegrywając niestety w trzech setach 6:3, 4:6, 2:6.

Pawlikowska i Stankiewicz wspólnie zagrały w turnieju gry podwójnej, ale w pierwszej rundzie (1/16 finału) zostały wyeliminowane ulegając w dwóch setach rozstawionej z numerem „ósmym” parze rumuńsko-rosyjskiej Mara Gae/Anastasiia Gureva 2;6, 5:7.

Tomasz Berkieta walczy w grze podwójnej

Tomasz Berkieta i Jakub Piter na kortach w Nowym Jorku. Fot. Andrzej Jawa Jaworski
Tomasz Berkieta i Jakub Piter na kortach w Nowym Jorku. Fot. Andrzej Jawa Jaworski

Największe nadzieje wiązaliśmy z występem Tomasza Berkiety, półfinalisty juniorskiego Australian Open 2023 oraz ćwierćfinalisty juniorskiego turnieju w Winbledonie. W Nowym Jorku młody tenisista z Warszawy został rozstawiony z numerem „12”, a jego pierwszym przeciwnikiem w grze pojedynczej był Norweg Nicolai Budkov Kjaer. Uchodzący za faworyta Tomasz Berkieta przegrał z Norwegiem w dwóch setach 4:6, 3:6. Kjaer odpadł w drugiej rundzie po porażce 2:6, 3:6 z Amerykaninem Alexandrem Frusiną (1868. ATP).

Polak występuje natomiast jeszcze w turnieju deblowym, w którym polsko-brytyjska para Tomasz Berkieta/Henry Searle została rozstawiona z „trójką”. Na początek w 1/16 finału polsko-brytyjski duet w dwóch setach uporał się z parą australijsko-hinduską Pavle Marinkov/Yuvan Nandal odnosząc zwycięstwo 7:6 (2), 6:3. O awans do ćwierćfinału Tomasz Berkieta i Henry Searle zagrają jeszcze w środę z duetem australijsko-amerykańskim Hayden Jones/Alexander Razeghi.

Nie wykorzystały piłki meczowej

Eliminacji gry pojedynczej dziewcząt nie przebrnęła Olivia Bergler (KS Górnik Bytom), ale dostała się do turnieju głównego jako lucky loser („szczęśliwa przegrana”). Niestety, w pierwszej rundzie Polka, klasyfikowana w rankingu WTA na 1282. pozycji, przegrała w niedzielę po południu, po godzinie i 22 minutach zmagań, 4:6, 6:7 (4) z wyżej notowaną Amerykanką Akashą Urhobo (772. WTA).

Polce nie powiodło się również w deblu, bowiem polsko-australijska para Olivia Bergler/Roisin Gilheany odpadła w pierwszej rundzie, po porażce 2:6, 6:3, 10-12 z duetem bułgarsko-niemieckim Iva Ivanova/Sonja Zhiyenbayeva. W rozstrzygającym secie trzecim, rozgrywanym w formule super tie-breaka Olivia Bergler i Roisin Gilheany na początku przegrywały 0;3, ale odrobiły straty obejmując prowadzenie 4:3. W dalszej fazie seta szala zwycięstw przechylała się raz w jedną, raz w drugą stronę. Wychodząc na prowadzenie 9:8 Polka i Australijka wypracowały piłkę meczową, ale przy serwisie rywalek jej nie wykorzystały. Iva Ivanova i Sonja Zhiyenbayeva wygrały również następną wymianę przy własnym serwisie i teraz one z kolei wypracowały piłkę meczowa. Duet australijsko-polski przy własnym serwisie meczbola też obronił, lecz następną wymianę rozpoczynaną własnym podaniem Olivia Bergler i Roisin Gilheany przegrały co dało drugą piłkę meczową parze bułgarsko-niemieckiej, a ta przy własnym serwisie zamknęła zwycięstwem trwającą 65 minut rywalizację, wygrywając decydującą odsłonę spotkania 12-10 i cały mecz 6:2, 3:6, 12-10.

(MAC)

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Stefan Hula pracuje teraz z kadrą kobiet, ale w wolnym czasie lubi oglądać tenis i chwyta za rakietę. Fot. Polski Komitet Olimpijski

Stefan Hula. Mistrz skoków chwyta za rakietę

Nawet jeśli ktoś nie pasjonuje się skokami narciarskimi, to musi kojarzyć Stefana Hulę. Były zawodnik narciarski skakał razem z Adamem Małyszem, a potem z Kamilem Stochem,. Stefan Hula pracuje teraz

– Polski tenis jest teraz w bardzo dobrym momencie, ponieważ macie zawodników w czołówce światowej WTA i ATP - mówi Emilio Sánchez (z prawej) w rozmowie z Radosławem Bieleckim. Fot. Archiwum prywatne R. Bielecki

Emilio Sánchez: Polskę mam w sercu

Z Emilio Sánchezem Vicario, byłym wybitnym hiszpańskim tenisistą, teraz dyrektorem generalnym i założycielem akademii Emilio Sánchez Academy w Naples na Florydzie, z oddziałami w Barcelonie, Szanghaju i Dubaju, niedawno wprowadzonym do galerii sław