Jan Zieliński w parze z tenisistą z Monaco Hugo Nysem dotarł do finału gry podwójnej chalendera we francuskim Bordeaux, ale tytułu nie zdobył. W niedzielne popołudnie para Zieliński/Nys przegrała zdecydowanie z duetem brazylijsko-hiszpańskim Rafael Matos/David Vega Hernandez 4:6, 0:6.
Dla losów partii otwarcia kluczowe znaczenie miał gem dziewiąty, w którym duet Nys/ Zieliński stracił serwis, gdyż rywale w następnym gemie „zamknęli” seta, zwyciężając 6:4. Właśnie 10. gema tej partii Polak i tenisista z Monaco mogą żałować najbardziej, gdyż mieli wówczas dwa break-pointy na przełamanie powrotne.
Druga odsłona była już jednostronna, a Polak i tenisista z Monaco nie zdołali wygrać ani jednego gema, po przegrywając trwający tylko 69 minut finał w dwóch setach 4:6, 0:6.
O przewadze pary Matos/Vega Hernandez dobitnie świadczy fakt, że duet Nys/ Zieliński w całym spotkaniu tylko w dwóch gemach serwisowych rywali mógł się pokusić o break: w ostatnim gemie pierwszej partii miał dwa break-pointy, a w gemie czwartym drugiej odsłony – cztery okazje na przełamanie serwisu rywali. Triumfatorzy, nawet w miarę wyrównanym secie I, w którym doszło do tylko jednego przełamania, także w trzech innych gemach mogli zdobyć break.