W całej historii wielkoszlemowego turnieju US Open, jeszcze żadna z polskich tenisistek nie zdołała dotrzeć dalej niż do czwartej rundy gry pojedynczej kobiet. Teraz przed szansą przełamania tej bariery stanie Iga Świątek, która pokonując w sobotę Estonkę Anett Kontaveit 6:3, 4:6, 6:3 awansowała do IV rundy, już osiągając swój najlepszy wynik w dotychczasowych występach w Nowym Jorku. Wydarzeniem dnia była jednak porażka liderki rankingu WTA Australijki Ashleigh Barty, która przegrała z Amerykanką Shelby Rogers 2:6, 6:1, 6:7 (5). Następną rywalką Igi Świątek będzie Szwajcarka Belinda Bencić. Mecz w poniedziałek.
Teraz mistrzyni olimpijska
W meczu o awans do ćwierćfinału Iga Świątek zagra w poniedziałek z mistrzynią niedawnych Igrzysk w Tokio Szwajcarką Belindą Bencić. która w III rundzie dość łatwo wyeliminowała Amerykankę Jessicę Pegulę wygrywając 6:2. 6:4. Obie tenisistki zmierzyły się już w 2021 roku. W lutym, w finale turnieju w Adelajdzie, Iga Świątek nie dała Belindzie Bencić żadnych szans, sięgając po tytuł po gładkim zwycięstwie 6:2 ,6:2.
To nie był spacerek
Iga Świątek i Anett Kontaveit, choć obie nie ustrzegły się błędów, stworzyły bardzo interesujące widowisko. Polka ponownie największe problemy miała z własnym serwisem. Szczególnie kosztowna była strata podania w 10. gemie drugiego seta, bo pozwoliła Estonce doprowadzić do decydującej partii. W niej, po walce niemal w każdym gemie, lepsza okazała się Świątek, kończąc spotkanie po piątej piłce meczowej. Tenisistka z Raszyna w sumie prezentowała tenis bardziej wszechstronny i choć z trudem, ale zasłużenie zapewniła sobie awans, zarazem wyrównując bilans spotkań z Estonka na 2:2.
Efektowna wygrana mistrzyni z Kanady
Bardzo pewnie awans do IV rundy zapewniła sobie Bianca Andreescu (Kanada, WTA 7). Mistrzyni US Open z 2019 roku w świetnym stylu pokonała Greetje Minnen (Belgia, WTA 104) 6:1, 6:2. Odpadła natomiast dwukrotna triumfatorka turnieju w Wimbledonie Czeszka Petra Kvitova, po porażce z finalistką French Open 2021 Greczynką Marią Sakkari 4:6, 3:6.
Sensacyjna Brytyjka
Kolejną niespodziankę sprawiła dopiero 150 w rankingu WTA Brytyjka Emma Raducanu. która tym razem rozbiła Hiszpankę Sarę Sorribes Tormo (WTA 41) wygrywając 6:0,6:1 i jest już w 1/8 finału.
Do 1/8 finału gry pojedynczej kobiet awansowała ponadto Rosjanka Anastasia Pavlyuchenkova, która pokonała niżej notowana swoją rodaczkę Varvarę Grachevą 6:1, 6:4.
Trudna przeprawa Djokovicia. Zwycięstwo Zvereva
W turnieju gry pojedynczej mężczyzn odpadł już pogromca Huberta Hurkacza Włoch Andreas Seppi, który przegrał z mało znanym Niemcem Oscarem Otte 3:6, 4:6, 6:2, 5:7.
Nadspodziewanie trudną przeprawę miał zmierzający po rekordowy 21. tytuł wielkoszlemowy w grze pojedynczej oraz klasycznego Kalendarzowego Wielkiego Szlema 2021 lider rankingu ATP Serb Novak Djoković, któremu duży opór stawił Japończyk Kei Nishikori. Djoković wygrał 6:7 (4),6:3, 6:3, 6:3, przy czym wyniki trzech ostatnich setów nie odzwierciedlają zaciętości rywalizacji.
Dalej gra także inny z faworytów Niemiec Alexander Zverev (ATP 4). Mistrz olimpijski z Tokio, jak zdarza się to dość często, słabiej rozpoczął spotkanie, ale pokonał Amerykanina Johna Socka (ATP 184) 3:6, 6:2, 6:3, 2:1. Na początku czwartego seta Sock zrezygnował z dalszej gry.
Pięciosetówki i niespodzianki
Pięciu setów potrzebowal do awansu Włoch Matteo Berrettini (ATP 8), pokonując Białorusina Ilyę Ivashkę 6:7 (5), 6:2, 6:4, 2:6, 6:3. Również pięciosetową batalię stoczyli kolejny z Włochów Jannik Sinner i Francuz Gael Monfils, a zwycięsko wyszedł z niej młody tenisista włoski, wygrywając 7:6 (3), 6:2, 4:6, 4:6, 6:4. Pięć setów było także w meczu Amerykanina Jensona Brooksby’ego (ATP 99), z Rosjaninem Asłanem Karatsevem (ATP 25), Brooksby wygrał z dużo wyżej notowanym Karatsevem, pokonujac wicemistrza olimpijskiego z Tokio 6:2, 3:6, 2:6, 6:3, 6:3. Wygrana Amerykanina to spora niespodzianka. Właśnie Brooksby, będzie następnym rywalem Novaka Djokovicia.
Kolejną niespodziankę sprawił 46. w rankingu Lloyd George Harris (RPA), który wyeliminował tenisistę TIP 10 rankingu Kanadyjczyka Denisa Shapovalova (ATP 10) i to pewnie, po zwycięstwie 6:4, 6:4, 6:4.
Trzech przedstawicieli gospodarzy
Stawkę 16 zawodników, którzy znaleźli się w 1/8 finału uzupełnia Amerykanin Reilly Opelka (ATP 24). Opelka, który 28 sierpnia, dzień przed rozpoczęciem US Open 2021, skończył 24 lata, jest trzecim reprezentantem gospodarzy, który pozostał w rywalizacji w grze pojedynczej mężczyzn (dzień wcześniej awansował Frances Tiafoe).
Tekst: Krzysztof Maciejewski