Historyczny triumf Eleny Rybakiny!

Elena Rybakina

Tenisistka z Kazachstanu, 23letnia Elena Rybakina, została mistrzynią wielkoszlemowego turnieju Wimbledon 2022 w grze pokedynczej kobiet. W sobotę 9 lipca Rybakina odwróciła losy finału, pokonując w decydujacym meczu Tunezyjkę Ons Jabeur 3:6, 6:2, 6:2, po 111 minutach interesującej rywalizacji. Elena Rybakina siegnęła po swój pierwszy w karierze tytuł wielkoszlemowy, przechodząc zarazem do historii jako pierwsza zawodniczka z Kazachstanu, która triumfowała w turnieju wielkoszlemowym w grze pojedynczej!

Gra reprezentantki Kazachstanu opatra jest o świetny serwis, którym wypracowuje sobie przewagę na korcie, notuje sporo asów i serwów wygrywających, ale tym razem ta najważniejsza broń zawiodła. Elena Rybakina już w trzecim gemie spotkania straciła podanie i prowadzenia, niespełna 28-letnia, urodzona w Ksar Hellal Tunezyjka, do końca seta otwarcia nie oddała. Ons Jabeur w gemie dziewiątym raz jeszcze zdobyłą break i nadspodziewanie szybko, po zaledwie 33 minutach wygrała I setta 6:3. Tunezyjka mogła nawet wygrać jeszcze wyraźniej, lecz w najdłuższym w I secie gemie piątym Kazaszka obroniła dwa break-pointy.

Ons Jabeur znalazła receptę na serwis rywalki, sama zaś w swoich gemach serwisowych była niemal bezbłędna. Kazaszka nie była w stanie wypracować choćby jednej okazji na przełamanie.

Jednak potrzebny set III

Zapowiadało się szybkie zwycięstwo Ons Jabeur, ale Elena Rybakina od początku drugiej partii zaczęła sobie radzić zdecydowanie lepiej. Tym razem to tenisistka z Kazachstanu już na początek seta zdobyła break, następnie podwyższając prowadzenie na 2:0, po wcześniejszej obronie break-pointa. Mogło być nawet 3:0 dla Rybakiny, do drugiej straty podania przez Jabeur jednak nie doszło. Tunezyjka mogła z kolei żałować następnegp gema czwartego, w którym nie wykorzystała trzech nie kolejnych break-pointów, gdyż przełamanie powrotne było bardzo blisko. To był chyba przełomowy monent drugiej odsłony finału, gdyż podbudowana tenisistka z Kazachstanu do końca seta dominowała już na korcie. Elana Rybakina zdobyła jeszcze jeden break na 4:1, by ostatecznie wygrać drugą partię 6:2. Oznaczało to w meczu remis 1:1 w setach i konieczność rozegrania decydujacego o tytule seta IIII.

Triumf Kazaszki

Rozstrzygająca odsłona spotkania była w dużej mierze kopią seta II. Także w tej partii Elena Rybakina zdobya break w gemie pierwszym i prowadzenia juz nie oddała. W tej partii przełomowy był gem szósty, w którym Ons Jabeur prowadziła w gemie serwisowym rywalki 40:0, ale nie wykorzystała trzech kolejnych break-pointów, żeby uzyskać przełamanie powrotne. Zamiast remisu 3:3 mieliśmy zaterm prowadzenie tenisistki z Kazachstanu 4:2, a za chwilę Elena Rybakina zdobywając drugi break w decydującym secie i prowadząc 5:2 znalazła się juz na autostradzie po triumf w wielkoszlemowym Wimbledonie 2022. Tenisistka z Kazachstanu ogromnej szansy nie zaprzepaściła, po kilku minutach własnym gemem serwisowym pieczetując zdobycie tytułu po zwycięstwie 3:6. 6:2, 6:2. Ons Jabeur broniąc się przed porażką prowadziła wprawdzie w gemie ósmym, przy serwisie Rybakiny 30:15, ale na więcej rywalka już nie pozwoliła.

Interesujący mecz finałowy trwał 111 minut.

Po 60 latach taki finał

Sobotni finał był pierwszym od 60 lat (od 1962 roku) finałem Wimbledonu, w którym o tytuł w grze pojedynczej kobiet zagrały tenisistki, z których żadna wcześniej nie wystąpiła w żadnym finale wielkoszlemowym.

Historyczny sukces

Urodzona 17 czerwca 1999 roku w Moskwie Elena Rybakina, do czerwca 2018 roku reprezentująca Rosję, sięgnęła w sobotę po największy sukces w karierze, po raz pierwszy wygrywając turniej wielkoszlemowy. Jest pierwszą tenisistką z Kazachstanu, która sięgnęła po tytuł wielkoszlemowy w grze pojedynczej (Jarosława Szwiedowa, też urodzona w Moskwie kazachska tenisistka, do 2008 roku reprezentująca Rosję, to mistrzyni Wimbledonu 2010 i US Open 2010 w grze podwójnej).

Droga po tytuł

Przypominamy drogę Eleny Rybakiny po tytuł wWimbledonie: I runda: Coco Vandeweghe – 7:6, 7:5,

II runda: Bianca Andreescu – 6:4, 7:6,

III runda Qinwen Zheng – 7:6, 7:5,

1/8 finału Petra Martic – 7:5, 6:3,

ćwierćfinał Ajla Tomljanovic – 4:6, 6:2, 6:3,

półfinał: Simona Halep – 6:3, 6:3,

finał: Ons Jabeur – 3:6, 6:2, 6:2.

Trzecie turniejowe zwycięstwo

Dotychczas Elena Rybakina zwyciężyła tylko w dwóch turniejach WTA Tour (Bukareszt 2019, Hobart 2020). Na początku roku 2022 dotara do finału turnieju Adelaide International 1, w którym przegrała z Ashleigh Barty. Po tym turnieju zajmowała najwyższe w karierze 12 miejsce w rankingu WTA (obecnie 23.). W imprezach wielkoszlemowych najdalej dotarła wcześniej we French Open 2021 – do ćwierćfinału. Sezon 2022 nie jest dla niej wcale łatwy: zmagała się z urazami, ciężko przeszła zakażenie koronawirusem, przed Wimbledonem miała bilans spotkań: 21 zwycięstw –12 porażek.

Wygrywając Wimbledon 2022 Elena Rybakina została drugą tenisistką urodzoną w Moskwie, która tytułu wielkoszlemowego nie zdobyła dla Rosji (poprzednio Sofia Kenin, Australian Open 2020)

Podkreślić trzeba, żę Rybakina nigdy nie miała żadnej pomocy ze strony Tenisowej Federacji Rosji.

Mimo wszystko mała niespodzianka

Wygrana Eleny Rybakiny to jednak pewna niespodzianka, przed finałem nieco wyżej oceniano bowien szanse Ons Jabeur, która nie tylko jest wyżej klasyfikowana w rankingu WTA (Ons Jabeur nr 2, Elena Rybakina nr 23), ale przede wszystkim Tunezyjka w obecnym sezonie na trawie jeszcze nie przegrała (11 wygranych meczów, w tym turniej WTA 500 w Berlinie), podczas gdy Elena Rybakina przed turniejem w Londynie na trawie miała w sezonie 2022 bilans bardzo skromny: S’Hertongenbosch: wygrana z: Jamie Loeb 6:4, 7:5; przegrana z Shelby Rogers 2:6, 4:6; Eastbourne: przegrana z Łesią Tsurenko – 6:1, 5:7, 3:6.

Życiowy sukces Ons Jabeur

MImo sobotniej porażki Ons Jabeur i tak odniosła w Wimbledonie życiowy sukces, przynajmnmiej jeśli chodzi o występy wielkoszlemowe. W turniejach wiolkoszlemowych była dotąd dwukrotnie w ćwierćfinale (Australian Open 2020, Wimbledon 2021). Została pierwszą Tunezyjką, pierwszą Arabką i w ogóle pierwszą tenisistką z Afryki w finale turnieju wielkoszlemowego.

W Wimledonie 2022 była uważana za jedną z faworytek i nie zawiodła. Tak naprawdę może nawet była większą faworytką niż Iga Świątek. Polka miała wyższe notowania raczej z racji zdecydowanego prowadzenia w światowym rankingu tenisistek, triumfu w sześciu kolejnych turniejach, w których uczestniczyła i serii 35 kolejno wygranych spotkań (taką serię notowała Świątek przed Wimbledonem).

Ons Jabeur już poprzedni sezon miała bardzo dobry, zadebiutowała w TOP 10 rankingu WTA i tylko kontuzja uniemożliwiła jej awans i udział w WTA Finals w Guadakajarze. W obecnym sezonie wygrała już prestizowy turniej 2022 Mutua Madrid Open rangi WTA 1000 oraz – krótko przed Wimbledonem – turniej WTA 500 bett1Open na trawiastych kortach w Berlinie, była też w finale Italia Open w Rzymie. Ma na koncie trzy wygrane turnieje WTA Tour (poza dwoma triumfami w sezonie 2022, zwycięstwo w 2021 roku na trawiastych kortach w Birmingham. Na triumf wielkoszlemowy musi jednak jeszcze poczekać.

Tyle zarobiły Rybakina i Jabeur

Wimbledon, niezwykle prestiżowy turniej, rozgrywany jest na trawiastych kortach All England Lawn Tennis and Croquet Club w Londynie od 1877 roku. W 135. edycji imprezy pula nagród jest rekordowa i wynosi 40,350 mln funtów. Triumfatorzy gry pojedynczej, a więc Elena Rybakina oraz zwycięzca niedzielnego finału gry pojedynczej mężczyzn, w którym zmierzą się Novak Djoković i Nick Kyrtgios, otrzymają po 2 miliony funtów. Ons Jabeur oraz pokonany w niedzielnym finale mężczyzn muszą się zadowolić kwotą 1,05 miliona funtów.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Iga wygrywając prestiżowy turniej w Madrycie, wyprzedziła najlepszą do tej pory wśród najlepiej zarabiających Polek i Polaków płci obojga wszech czasów Agnieszkę Radwańską. Fot. www.depositphotos.com

Polscy milionerzy tenisa. Iga wyprzedziła Isię

Iga Świątek wciąż bije kolejne rekordy. Zarówno światowe, jak i na krajowym podwórku. Strona internetowa www.historiapolskiegotenisa.pl skrzętnie odnotowuje te drugie, przybliżmy zatem dwa tegoroczne osiągnięcia. Niespełna miesiąc przed przypadającymi