Druga porażka Magdy Linette w Birmingham

Duet Magda Linette/Kaja Juvan bezdyskusyjnie przegrał z parą amerykańską Lauren Davis/Caty McNally.

14 czerwca 2022 był bardzo pracowitym dniem dla Magdy Linette, która jednego dnia musiała podczas turnieju Rothesay Classic Birmingham rangi WTA 250, rozegrać dwa spotkania: zarówno w grze pojedynczej, jak i w grze podwójnej. Magda Linette w obu przypadkach opuszczała kort pokonana i zakończyła udział w imprezie. Późnym popołudniem polsko-słoweńska para Magda Linette/Kaja Juvan bezdyskusyjnie przegrała z parą amerykańską Lauren Davis/Caty McNally 1:6, 3:6.

Gdyby opierać się na notowaniach bukmacherów, lekkimi faworytkami meczu deblowego były Magda Linette i Kaja Juvan, ale rzeczywistość na korcie zupełnie tego nie potwierdziła. Polsko-słoweński duet już w gemie otwarcia miał duże kłopoty, ale po obronie dwóch break-pointów Magda Linette i Kaja Juvan utrzymały jednak serwis. Na niewiele się to ostatecznie zdało, gdyż był to… jedyny gem zdobyty przez polsko-słoweńską parę w secie otwarcia. Amerykanki wygrały pierwszą partię 6:1 po zaledwie 23 minutach.

Druga odsłona meczu zapowiadała się na jeszcze krótszą, gdyż Amerykanki szybko objęły prowadzenie 5:0 z przewagą podwójnego przełamania i wszystko w zasadzie było jasne. Dopiero od tego momentu Magda Linette i Kaja Juvan trochę powalczyły, dzięki czemu uniknęły jeszcze większego pogromu. Przez zakończeniem meczu Polka i Słowenka zdołały dwukrotnie utrzymać podanie, raz nawet zdobyły break, przegrywając ostatecznie 1:6, 3:6.

Jednostronny mecz trwał zaledwie 63 minuty.

(MAC)

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Stefan Hula pracuje teraz z kadrą kobiet, ale w wolnym czasie lubi oglądać tenis i chwyta za rakietę. Fot. Polski Komitet Olimpijski

Stefan Hula. Mistrz skoków chwyta za rakietę

Nawet jeśli ktoś nie pasjonuje się skokami narciarskimi, to musi kojarzyć Stefana Hulę. Były zawodnik narciarski skakał razem z Adamem Małyszem, a potem z Kamilem Stochem,. Stefan Hula pracuje teraz

– Polski tenis jest teraz w bardzo dobrym momencie, ponieważ macie zawodników w czołówce światowej WTA i ATP - mówi Emilio Sánchez (z prawej) w rozmowie z Radosławem Bieleckim. Fot. Archiwum prywatne R. Bielecki

Emilio Sánchez: Polskę mam w sercu

Z Emilio Sánchezem Vicario, byłym wybitnym hiszpańskim tenisistą, teraz dyrektorem generalnym i założycielem akademii Emilio Sánchez Academy w Naples na Florydzie, z oddziałami w Barcelonie, Szanghaju i Dubaju, niedawno wprowadzonym do galerii sław