Daniel Michalski wyeliminowany w Antalyi. Jeden świetny set to zbyt mało

Daniel Michalski (278. ATP) na ćwierćfinale zakończył występ w rozgrywanym na mączce challengerze ATP w Antalyi w Turcji.

Mistrz Polski Daniel Michalski (278. ATP) na ćwierćfinale zakończył występ w rozgrywanym na mączce challengerze ATP w Antalyi w Turcji. W piątkowe przedpołudnie Polak, mimo świetnego początku meczu i zwycięstwa w secie I 6:1, ostatecznie przegrał  z rozstawionym z „dwójką” Węgrem Fabianem Marozsanem (163. ATP) w trzech setach 6:1, 1:6, 2:6.

W jednostronnym secie otwarcia Daniel Michalski całkowicie zdominował rywala, „oddając” o ponad 100 lokat wyżej klasyfikowanemu w światowym rankingu tenisistów przeciwnikowi zaledwie jednego gema. Miało to miejsce na samym początku meczu, gdy Węgier po obronie dwóch break-pointów utrzymał serwis obejmując prowadzenie 1:0. Ta partia trwała 27 minut.

Druga odsłona meczu, choć nie aż tak jednostronna (36 minut), okazała się odwrotnością seta I, gdyż tym razem tylko jednego gema wygrał Polak. Od remisu 1:1 wszystkie gemy padły już łupem Węgra, który wygrywając 6:1 doprowadził w meczu do remisu 1:1 w setach i o awansie decydował set III.

W rozstrzygającej partii ćwierćfinału, lepszy ponownie był Fabian Marozsan i to on zameldował się w półfinale. Kluczowy dla losów rywalizacji był break zdobyty przez Węgra w gemie czwartym. Fabian Marozsan podwyższył wówczas prowadzenie na 4:2 i Daniel Michalski nie był mu już w stanie zagrozić. Wyżej notowany tenisista węgierski zdobywając na koniec jeszcze jedno przełamanie, po 36 minutach wygrał decydującego seta 6:2 i w całym ćwierćfinale zwyciężył po 98 minutach 1:6, 6:1, 6:2.

Jeden świetny set to w tenisie zbyt mało, ażeby cieszyć się z końcowego sukcesu. W secie otwarcia Daniel Michalski nie dał przeciwnikowi szans, lecz w dwóch pozostałych był już słabszy.

Półfinałowym przeciwnikiem Fabiana Marozsana będzie zwycięzca najpóźniej rozgrywanego w piątek ćwierćfinału: Michael Geerts (243. ATP, Belgia) – Vit Kopriva (169. ATP, Czechy). Drugi półfinał: Sebastian Ofner (Austria, 1) – Gianluca Mager (Włochy).

(MAC)

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Weronika Falkowska to tegoroczna podwójna mistrzyni Polski. Fot. Polski Związek Tenisowy

Weronika Falkowska. Lis na korcie

Lubię gotować. Specjalność zakładu? Makaron ryżowy z krewetkami, cukinia i suszonymi pomidorami – mówi Weronika Falkowska w rozmowie z Józefem Heroldem. Pierwszy telefon po wygranym