Iga Świątek, liderka rankingu WTA tenisistek, nie wygra po raz drugi z rzędu turnieju BNP Paribas Open w Indian Wells w Kalifornii o randze WTA 1000, uznawanego za piątą lewę Wielkiego Szlema. W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego Iga Świątek przegrała zdecydowanie z reprezentantką Kazachstanu Eleną Rybakiną 2:6, 2:6, na półfinale kończąc udział w w turnieju w Kalifornii.

Nie da się ukryć, że w spotkanie z przytupem „weszła” Elena Rybakina. Aktualna mistrzyni Wimbledonu w grze pojedynczej błyskawicznie wygrała na otwarcie własny gem serwisowy „na sucho”, następnie zdobyła break przełamując serwis Igi Świątek, po czym „potwierdziła” prowadzenie, pewnie utrzymując podanie w gemie trzecim. Po trzech gemach mieliśmy zatem 3:0 dla reprezentantki Kazachstanu.
Dopiero od tego momentu gra się wyrównała, lecz odrobić straty z gema drugiego Iga Świątek nie dała rady. Polka miała swoje szanse w gemie piątym, ale nie wykorzystała dwóch break-pointów. Elena Rybakina zdołała się wówczas wybronić po czym już do końca seta niezagrożona, pewnie utrzymała korzystny wynik. Mistrzyni Wimbledonu w pełni zasłużone zwycięstwo w secie otwarcia przypieczętowała jeszcze jednym breakiem w gemie ósmym, po 36 minutach wygrywając seta otwarcia 6:2.
Druga odsłona meczu również potoczyła się zdecydowanie pod dyktando mistrzyni Wimbledonu. Elena Rybakina prowadziła już w secie II 5:0 z przewagą dwóch break-pointów i Idze Świątek zajrzała w oczy porażka w secie do zera i w całym meczu w niespełna godzinę! Od takiej klęski tenisistka z Raszyna zdołała się ostatecznie uchronić, zdobyła dwa gemy, w gemie siódmym po obronie dwóch piłek meczowych zdobyła nawet break, ale na odwrócenie losów rywalizacji, szans nie było żadnych. Już w kolejnym gemie Elena Rybakina po raz piąty w meczu zdobyła break, wygrała drugą partię półfinału 6:2 meldując się w finale po zwycięstwie 6:2, 6:2. Mecz trwał tylko 76 minut, a sukces reprezentantki Kazachstanu nie podlegał dyskusji.
Welcome to the final, Elena 😁#TennisParadise pic.twitter.com/IvqTs2n3gT
— BNP Paribas Open (@BNPPARIBASOPEN) March 18, 2023
Iga Świątek i Elena Rybakina zmierzyły się ze sobą po raz czwarty. Podczas turnieju w Ostrawie w 2021 roku lepsza była Polka, natomiast pozostałe potyczki obu tenisistek, podczas finałowego meczu World Tennis League w grudniu 2022 roku w Dubaju, w 1/8 finału Australian Open 2023 i teraz w półfinale BNP Paribas Open 2023 w Indian Wells, rozstrzygnęła na swoją korzyść reprezentantka Kazachstanu, do czerwca 2018 reprezentująca Rosję. Elena Rybakina pokonała Igę Świątek po raz trzeci z rzędu, ma teraz z Polką bilans 3:1 (2:1 w meczach WTA Tour) i rzeczywiście wygląda na to, że „znalazła sposób” na Świątek. Rybakina w tych trzech meczach nie tylko wygrywała z tenisistką z Raszyna, ale za każdym razem czyniła to bardzo przekonująco.
Pewna wgrana Sabalenki
W niedzielnym finale BMP Paribas 1000 w Indian Wells przeciwniczką Eleny Rybakiny będzie Aryna Sabalenka, mistrzyni Australian Open 2023 w grze pojedynczej, która w rozegranym wcześniej meczu półfinałowym bardzo pewnie wygrała 6:2, 6:3 z Greczynką Marią Sakkari.
W secie otwarcia Maria Sakkari, która walczyła o drugi z rzędu awans do finału w Indian Wells na stratę serisu w gemie czwartym zdołała wprawdzie natychmiast odpowiedzieć przełamaniem powrotnym, ale to wszystko, na co było w tej partii meczu stać tenisistkę z Aten. Trzy następne gemy, w tym dwa przy serwisie Greczynki wygrała Aryna Sabalenka i po 39 minutach na swoim koncie zapisała set wygrywając 6:2.
W drugiej odsłonie półfinału Maria Sakkari od wyniku 0:2 doprowadziła do remisu 2:2, lecz przegrała trzy następne gemy i strat nie zdołała odrobić. Kluczowy był break zdobyty przez Arynę Sabalenkę w gemie szóstym, po którym wiceliderka rankingu WTA „odskoczyła” rywalce na 4:2. Greczynka mogła żałować, że nie wykorzystała break-pointa w piątym gemie II seta, gdyż to ona mogła prowadzić z przewagą p[przełamania.
Ostatecznie Aryna Sabalenka wygrała drugą partię meczu 6:3 i zameldowała się w finale po zasłużonym zwycięstwie 6:2, 6:3, Mecz trwał 85 minut, a Sabalenka wygrała łatwiej, niż można się było spodziewać.
Finał turnieju BNP Paribas Open 2023 w Indian Wells, będzie zatem powtórką finału, wielkoszlemowego Australian Open 2023. W Melbourne grą była Aryna Sabalenka. Jak będzie teraz?
Iga Świątek – przynajmniej na razie – nie zostanie dopiero drugą tenisistką w historii, która wygra BNP Paribas Open w Indian Wells dwa razy z rzędu, broniąc tytuł w słynnej imprezie (dotychczas dokonała tego tylko Martina Navratilova w latach 1990-1991).
Na swój 13 w karierze tytuł mistrzowski w turnieju głównego cyklu WTA Tour Iga Świątek musi jeszcze poczekać. Porażka w półfinale w Indian Wells oznacza zarazem, że tenisistka z Raszyna w 2023 roku nie zostanie pierwszą zawodniczką w historii kobiecego tenisa, która obroni prestiżowe Sunshine Double (triumf w jednym sezonie w BNP Paribas Open w Indian Wells oraz w Miami Open).
Na razie Iga Świątek pozostanie natomiast liderką rankingu WTA tenisistek, przy czym w poniedziałek 20 marca 2023, przewaga Polki nad Aryną Sabalenką sporo się zmniejszy, bez względu na rezultat finału Sabalenka – Rybakina w Indian Wells.
Krzysztof Maciejewski