Barcelona Open 2024. Hugo Nys i Jan Zieliński zagrają o tytuł mistrzowski

Jan Zieliński i Hugo Nys. Fot. Sandra Kalinowska

Monakijsko-polska para deblowa Hugo Nys/Jan Zieliński awansowała do finału gry podwójnej turnieju Barcelona Open 2024 rangi ATP 500. Hugo Nys i Jan Zieliński awans do niedzielnego finału zapewnili sobie, wygrywając w trzech setach 4:6, 7:6 (3), 10-4 z parą czesko-chińską Tomas Machac/Zhang Zhizhen.

Mecz półfinałowy Hugo Nys/Jan Zieliński kontra Tomas Machac/Zhang Zhizhen od początku był bardzo interesujący. Kluczowe dla wyniku seta otwarcia okazało się to, co wydarzyło się w trzech pierwszych gemach, w których mieliśmy break-pointy. W gemie pierwszym przed stratą podania wybronili się po obronie break-pointa Hugo Nys i Jan Zieliński, w drugim duet Tomas Machac/Zhang Zhizhen, a w gemie trzecim para czesko-chińska przełamała serwis rywali.

Od tego momentu aż do końca seta żadna z par nie wypracowała już break-pointów, a to oznaczało, że set otwarcia po 38 minutach zapisała na swoim koncie para Tomas Machac/Zhang Zhizhen, która wygrała 6:4.

Hugo Nys i Jan Zieliński drugą odsłonę półfinału zaczęli lepiej od przeciwników. Polak i tenisista z Monaco w gemie trzecim zdobyli break, po czym, po utrzymaniu własnego podania, prowadzili już 3:1, znajdując się na bardzo dobrej drodze, żeby doprowadzić do rozstrzygającego seta trzeciego.

Duetowi monakijsko-polskiemu przydarzył się, niestety, jeden słabszy moment, który przeciwnicy od razu wykorzystali i po kolejnych dwóch gemach mieliśmy już w secie remis 3:3. Hugo Nys i Jan Zieliński mieli wprawdzie możliwość zdobycia drugiego breaka w gemie ósmym, lecz nie wykorzystali break-pointa, a że więcej ani break-pointów, ani tym bardziej breaków, już w drugiej partii półfinału nie było – do roztrzygnięcia drugiego seta niezbędny okazał się tie-break.

Decydującą rozgrywkę Polak i tenisista monakijski rozegrali doskonale. Hugo Nys i Jan Zieliński zdobyli dwa niezwykle cenne miniprzełamania w drugiej i trzeciej wymianie tie-breaka, obejmując prowadzenie 3:0 i przewagi już nie roztrwonili.

Wychodząc na prowadzenie 6:3 Monakijczyk i Polak wypracowali trzy piłki setowe z rzędu i już pierwszą, choć serwowała wówczas para czesko-chińska, wykorzystali, wygrywając tie-break seta drugiego 7:3 i tym samym cały, trwający 51 minut, set 7:6 (3).

Hugo Nys i Jan Zieliński, którzy rundę wcześniej rozstrzygnęli na swoją korzyść ćwierćfinał – właśnie po kapitalnej grze w decydującym secie trzecim – także tym razem stanęli na wysokości zadania. Wprawdzie pierwszy punkt w decydującym secie zdobyli przy własnym serwisie Tomas Machac i Zhang Zhizhen, ale pięć następnych wymian wygrali Hugo Nys i Jan Zieliński, którzy w połowie rozstrzygającej rozgrywki prowadzili już 5:1. Wprawdzie Czech i Chińczyk zdobyli jedno miniprzełamanie, poprawiając wynik na 2:5, ale zagrozić duetowi monakijsko-polskiemu nie byli w stanie. Hugo Nys i Jan Zieliński na stratę punktu przy własnym serwisie natychmiast odpowiedzieli dwoma minibreakami i prowadząc 7:2, przewagę mieli bardzo bezpieczną. Set trzeci zakończył się ostatecznie zwycięstwem pary monakijsko-polskiej 10-4 i to duet Hugo Nys/Jan Zieliński, po odwróceniu przebiegu półfinału, zameldował się w finale gry podwójnej turnieju ATP 500 w Barcelonie.

Interesujący półfinał z udziałem pary monakijsko-polskiej trwał godzinę i 44 minuty.

O tytuł mistrzowski Hugo Nys i Jan Zieliński zagrają w niedzielę ze zwycięzcami drugiego półfinału, Argentyńczykami Maximo Gonzalezem i Andresem Molteniwem, którzy pokonali parę deblową Marcelo Arevalo/Mate Pavić (Salwador/Chorwacja) 3:6, 6:3, 11-9.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości