Para deblowa Hugo Nys i Jan Zieliński (CKT Grodzisk Mazowiecki), nie „zatrzymuje się” w wielkoszlemowym turnieju Australian Open 2023. W nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego, monakijsko-polski duet wygrał w dwóch setach 6:1, 6:4 z parą francuską Benjamin Bonzi/Arthur Rinderknech, meldując się w półfinale imprezy w Melbourne. Hugo Nys i Jan Zieliński osiągnęli już wspólnie sporo wartościowych wyników, ale w teraz zapisali na swoje konto największy sukces.
Mecz ćwierćfinałowy Hugo Nys i Jan Zieliński rozpoczęli najlepiej jak można, już w pierwszym gemie serwisowym rywali uzyskując break. Polak i tenisista z Monaco prowadzili już 3:0, a przy wyniku 3:1 dla pary monakijsko-polskiej oraz 40:40 przy serwisie ćwierćfinalistów US Open 2022, rywalizacja została przerwana z powodu opadów deszczu po zaledwie 21 minutach.
Po powrocie tenisistów na kort Hugo Nys i Jan Zieliński dalej dominowali, po wygraniu trzech gemów z rzędu zwyciężając w secie otwarcia 6:1. Ta partia, nie licząc oczywiście kilkudziesięciominutowej przerwy, trwała niespełna pół godziny (29. minut). Bardzo istotne znaczenie miał gem piąty, ten przerwany z powodu opadów deszczu. Polak i tenisista monakijski utrzymali w nim serwis podwyższając prowadzenie na 4:1 po obronie trzech break-pointów i następnie już łatwo „zamknęli” zwycięstwem pierwszą partię ćwierćfinału, w której „oddali” rywalom tylko jeden gem.
W druga odsłona meczu była bardzo podobna, chociaż bardziej wyrównana. Tym razem Polak i tenisista z Monaco zdobyli break na 2:1, wykorzystując czwarty z wypracowanych break-pointów (trzech pierwszych od 40:0 nie wykorzystali), a ponieważ więcej przełamań, ani nawet break-pointów w drugiej partii meczu nie było, Hugo Nys i Jan Zieliński do końca utrzymali przewagę przełamania wygrywając seta II 6:4 i cały mecz 6:1, 6:4 po 67 minutach rywalizacji.
Respect 🤝
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 24, 2023
🇲🇨 @HugoNys/@zielaczekk 🇵🇱 defeat Bonzi/Rinderknech 6-1 6-4 for their first Grand Slam SF 👏#AusOpen • #AO2023 pic.twitter.com/y0o7ZD6tTt
Serwując po zwycięstwo w meczu para monakijsko-polska przegrała wprawdzie pierwszą akcję (0:15), lecz cztery następne wygrała, kończąc mecz już przy pierwszej piłce meczowej.
W całym 67-minutowym meczu duet Hugo Nys/Jan Zieliński zapisał na swoim koncie pięć asów popełniając jeden podwójny błąd serwisowy, Francuzi mieli jednego asa oraz cztery podwójne błędy serwisowe.
Bardzo dużą przewagę para monakijsko-polska miała w ilości winnerów. Hugo Nys i Jan Zieliński zagrali 28 uderzeń kończących popełniając osiem niewymuszonych błędów, Benjamin Bonzi i Arthur Rinderknech, posłali tylko 12 winnerów popełniając dziewięć niewymuszonych błędów.
Polsko-monakijski duet ani razu nie stracił serwisu broniąc wszystkie trzy break-pointy wypracowane przez Francuzów (wszystkie w piątym gemie seta otwarcia) para Hugo Nys/ Jan Zieliński wypracowała natomiast dziewięć break-pointów, trzy z nich zamieniając na przełamanie serwisu rywali.
Polak i tenisista z Monaco wygrali 59 z 99 rozegranych akcji (60 procent) oraz 12 z 17 rozegranych gemów (71 procent).
Zwycięstwo duetu Hugo Nys/Jan Zieliński nie podlegało dyskusji.
Hugo Nys i Jan Zieliński byli faworytami ćwierćfinału i mecz zakończył się zgodnie z przewidywaniami bukmacherów, O awans do finału Australian Open 2023 monakijsko-polska para grać będzie ze zwycięzcami ćwierćfinałowej potyczki Jeremy Chardy/Fabrice Martin (Francja) – Marcelo Arevalo/Jean-Julien Rojer (Salwador/Holandia). Rozstawiony z „trójką” duet salwadorsko-holenderski to mistrzowie French Open 2022.
Pozostałych półfinalistów wyłonią mecze środowe: Wesley Koolhof/ Neal Skupski (Holandia/Wielka Brytania, 1) – Rinky Hijikata/Jason Kubler (Australia) oraz Andreas Mias/John Peers (Niemcy/Australia, 14) – Marcel Granollers/Horacio Zeballos (Hiszpania/Argentyna, 8).
Krzysztof Maciejewski