Akcja Charytatywna Tennis Art. Łukasz Kubot dołożył cegiełkę i jest rekord!

Łukasz Kubot wziął także udział w Tennis Art Gali w Teatrze Polskim. Fot. Monika Ziętarska

W tegorocznej, 17. edycji Akcji Charytatywnej Tennis Art padł kolejny rekord aukcyjny. Na rzecz Kliniki Onkologii, Hematologii, Transplantologii Pediatrycznej UM w Poznaniu i leczonych w niej dzieci z chorobami nowotworowymi wartość wylicytowanych obiektów wyniosła… 303 900 zł. Cegiełkę dołożył Łukasz Kubot. Za możliwość gry na Kortowie podczas Tennis Art Cup w duecie z dwukrotnym mistrzem turniejów wielkoszlemowych w grze podwójnej – Australian Open i Wimbledonu, byłym numerem „1” rankingu ATP w deblu zapłacono aż 9 tys. zł.

– Imponujący tegoroczny wynik aukcji pozwoli na zakup wszystkich elementów sprzętu medycznego, które zostały przedstawione jako zapotrzebowanie przez profesora Jacka Wachowiaka z Kliniki UM w Poznaniu. Cieszę się również z bardzo wysokiego poziomu artystycznego obiektów, podarowanych przez artystów i kolekcjonerów. Należy podkreślić, że spośród czterech ikonicznych postaci artystycznego Poznania, podczas aukcji licytowaliśmy prace plastyczne trojga z nich – Izabelli Gustowskiej, Jana Berdyszaka i Jarosława Kozłowskiego – mówi z uśmiechem Waldemar Górka, pomysłodawca akcji i od 17 lat niestrudzony organizator wydarzenia.

- Cieszę się z bardzo wysokiego poziomu artystycznego obiektów, podarowanych przez artystów i kolekcjonerów - mówi Waldemar Górka.
– Cieszę się z bardzo wysokiego poziomu artystycznego obiektów, podarowanych przez artystów i kolekcjonerów – mówi Waldemar Górka. Fot. Monika Ziętarska

Oprócz licytacji obiektów artystycznych (aukcja równolegle odbywała się na aukcyjnym portalu internetowym Artinfo.pl, który jest patronem medialnym akcji charytatywnej) ważnym punktem była Tennis Art Gala w Teatrze Polskim w Poznaniu z udziałem barytona Szymona Mechlińskiego i pianisty Michała Biela. Natomiast dzień później na terenie obiektu Kortowo rozegrany został turniej Tennis Art Cup połączony z licytacją prac.

W sportowej rywalizacji wziął udział Łukasz Kubot, który od ośmiu lat jest ambasadorem akcji. Reprezentant Polski co roku przygotowuje specjalną niespodziankę dla uczestników licytacji, z której dochody przeznaczane są na zakup specjalistycznego sprzęt dla dzieci chorych na nowotwory. Dzięki Łukaszowi w ubiegłym roku licytowane były rakiety z autografem i dedykacją od Igi Świątek i Stefanosa Tsitsipasa.

W turnieju wygrał duet Maciej Tomczak i Wojciech Urban. Na podium stanęły także pary: Roman Sowiński/Maciej Lorenz oraz Armand Przygocki/Radosław Jandy.

Łukasz Kubot z partnerem deblowym podczas Tennis Art Cup. Fot. Monika Ziętarska

– Pobicie kosmicznego rezultatu ubiegłorocznej Akcji Charytatywnej wydawało się niemożliwe, jednak dzięki pasji darczyńców niemożliwe stało się możliwe i będziemy mogli wkrótce zrealizować wszystkie najpilniejsze potrzeby sprzętowe naszej kliniki, w tym: zakup czterech łóżeczek niemowlęcych, mobilnego unitu stomatologicznego, łóżkowagi, zakup drugiego aparatu AirVo do wysokoprzepływowej tlenoterapii oraz aparatu do prowadzenia fortoferezy w systemie zamkniętym – wylicza prof. Jacek Wachowiak i dodaje: – W najśmielszych marzeniach nie przypuszczałem, że tak szybko stanie się to możliwe.

Wybrane najwyższe kwoty z aukcji:

Karol Bąk (dar od kolekcjonera) – 20 000 zł
Jan Berdyszak (dar od rodziny artysty) – 19 000 zł
Jarosław Kozłowski (dar od artysty) – 13 000,00 zł
Krzysztof Ryfa (dar od artysty) – 13 000,00 zł
Marcin Berdyszak (dar od artysty) – 12 000 zł
Joanna Imielska (dar od artystki) – 11 000 zł
Rafał Olbiński (dar od artysty) – 11 000  zł
Noriaki (dar od artysty) – 10 500 zł
Izabella Gustowska (dar od artystki) – 10 000 zł
Józef Wilkoń (dar od artysty) – 10 000 zł

Maciej Łosiak
Fot. Monika Ziętarska

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Stefan Hula pracuje teraz z kadrą kobiet, ale w wolnym czasie lubi oglądać tenis i chwyta za rakietę. Fot. Polski Komitet Olimpijski

Stefan Hula. Mistrz skoków chwyta za rakietę

Nawet jeśli ktoś nie pasjonuje się skokami narciarskimi, to musi kojarzyć Stefana Hulę. Były zawodnik narciarski skakał razem z Adamem Małyszem, a potem z Kamilem Stochem,. Stefan Hula pracuje teraz

– Polski tenis jest teraz w bardzo dobrym momencie, ponieważ macie zawodników w czołówce światowej WTA i ATP - mówi Emilio Sánchez (z prawej) w rozmowie z Radosławem Bieleckim. Fot. Archiwum prywatne R. Bielecki

Emilio Sánchez: Polskę mam w sercu

Z Emilio Sánchezem Vicario, byłym wybitnym hiszpańskim tenisistą, teraz dyrektorem generalnym i założycielem akademii Emilio Sánchez Academy w Naples na Florydzie, z oddziałami w Barcelonie, Szanghaju i Dubaju, niedawno wprowadzonym do galerii sław