Za 10 dni, 27 czerwca, rusza 135. edycja najsłynniejszego chyba turnieju tenisowego na trawiastych kortach w Wimbledonie. Po czterech latach do Winbledonu wraca… Agnieszka Radwańska.
Isia, była wiceliderka rankingu WTA tenisistek, finalistka Wimbledonu 2012 (przegrała finał z Sereną Williams), która w listopadzie 2018 roku zakończyła oficjalnie karierę sportową, weźmie udział w… turnieju legend.
Agnieszka Radwańska otrzymała zaproszenie, bo na tej zasadzie kompletowana jest lista 16 uczestniczek. – To dla mnie ogromny prestiż, że będę mogła zagrać. To będzie też wyzwanie, bo będą też Kim Clijsters czy Martina Hingis. Trzeba będzie potrenować. Wrócą wspomnienia, zobaczę stare znajome twarze. Kilkanaście lat tam przecież grałam – powiedziała pochodząca z Krakowa Agnieszka Radwańska w rozmowie z ze Interią.
Pięcioro pewniaków
Przypomnijmy, że pewnych udziału w turnieju wimbledońskim w grze pojedynczej jest pięcioro przedstawicieli polskiego tenisa: Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak.
W kwalifikacjach wystąpią Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska, a wśród oczekujących na ewentualny udział w kwalifikacjach są Kacper Żuk (11) oraz Daniel Michalski (18).